Hoarfrost jest jednym z ciekawszych krajowych projektów mrocznego ambientu. Albumy produkowane przez tą formację są zawsze wymuskane i dopracowane po najdrobniejsze szczegóły. Dlatego czekając na ostatnie jak dotąd wydawnictwo Hoarfrost narobiłem sobie sporego apetytu.
Nie zawiodłem się. Podwójna pozycja opatrzona tytułem - "Last Message... (Unknown) Live In Enniskillen", będąca fragmentem zapisu koncertu projektu z 2009 roku w Oaks Studio w Enniskillen umiejętnie pokazuje jego sceniczne oblicze.
Album przyciąga ciekawą oprawą graficzną i bardzo klimatycznymi fotografiami autorstwa Amelii.
Przejdźmy jednak do rzeczy. Wydawnictw dark ambientowych zawierających zapis video koncertu nie ma zbyt dużo, trudno więc porównywać płytę Hoarfrost z innymi tego typu pozycjami. Muszę jednak przyznać, że materiał projektu Rafała tworzy zgrabną i wysmakowaną całość. Artysta wszystkie środki podporządkował budowie mrocznego, dusznego i niepokojącego klimatu. Udało mu się to doskonale nie tylko za pomocą generowanych dźwięków, ale również obserwowanymi na ekranie zmontowanymi filmami i wizualizacjami.
Obserwuję Hoarfrost od dłuższego czasu i widzę, że artysta stawia sobie ambitne cele i co dużo godniejsze pochwały - wywiązuje się z nich doskonale. Potwierdza to też omawiany materiał. Osobiście nie przepadam za koncertówkami, ale album Hoarfrost zrobił na mnie dobre wrażenie.
ArekZ
|